Translate it!

czwartek, 12 września 2013

Co ty wiesz o pierogach?


CZAS PRZYGOTOWANIA: miliard lat dla początkujacych
CZAS OCZEKIWANIA: 3 minuty od chwili wypłynięcia
ILOŚĆ PORCJI: ok 50sztuk

CENA OGÓŁEM: 5,30-10 
CENA ZA PORCJĘ: 1zł ( po 10sztuk w porcji)

LISTA ZAKUPÓW:
mąka pszenna 1,49zł
2cebule 0,30zł
250g białego sera 2,29zł
1kg ziemniaków 1,20zł
(opcjonalnie) 1 jajko 0,70zł
(opcjonalnie) boczek 5zł

Kilka faktów  dotyczących pierogów ruskich:

1. Nie, pierogi ruskie nie pochodzą z Rosji.
2. W czasach, gdy tereny Ukrainy należały do Polski, pierogi z nadzieniem serowo-ziemniaczanym były nazywane "polskimi" , dopiero po II wojnie światowej pierogi polskie zaczęto nazywać ruskimi.
3. Dzisiaj, zamawiając na Ukrainie pierogi, musimy poprosić o pierogi polskie.
4. Dla mieszkańców Wrocławia, pierogi ruskie nosiły nazwę "lwowskich" za sprawą repatriantów.
5. Najstarszy udokumentowany przepis na pierogi pochodzi z 1682 roku i znajduje się na kartach pierwszej polskiej ksiązki kucharskiej, czyli Compendium ferculorum
6. Poza klasycznymi pierogami ruskimi, możemy równie dobrze spotkać pierogi z : mięsem, kapustą i grzybami, jagodami, ze szpinakiem (...)
6. Istnieje dowcip o pierogach, nawiązujący do ówczesnej sytuacji politycznej i brzmi on mniej więcej tak:
-Kto zamawiał ruskie?
-Nikt, same tu przyszły.
Tadaaam! A teraz podwijamy rękawy, za sprawą magicznej piosenki z youtube  klik!  wczuwamy się w swojski klimat i do roboty!


1. Ziemniaki obieramy i gotujemy w posolonej wodzie, następnie studzimy i ugniatamy.
Cebulę kroimy w kostkę, następnie podsmażamy ją na maśle i dodajemy do białego sera.
Całość przyprawiamy solą i pieprzem. Jeśli wybraliśmy wersję z boczkiem, możemy go dodać do farszu ( uprzednio podsmażając na patelni ) lub dodać do gotowych pierogów.


2. 3 szklanki mąki przesiewamy przez sitko, następnie na czubku robimy nożem niewielki dołek na jajko.



3. Do 3/4 kubka ciepłej wody dodajemy łyżeczkę masła i mieszamy, aż do rozpuszczenia

4. Delikatnie zagarniamy nożem mąkę, tak, aby wymieszała się z jajkiem. W międzyczasie dolewamy partiami ciepłą wodę.

5. Teraz zaczyna się największy hardkor dla nowicjuszy- ciasto albo wam się uda, albo urobicie skałę, tak jak ja. Jeśli natraficie na podobny problem, dolewajcie po odrobinie wody i nie poddawajcie się ! A już napewno nie rzucajcie ciastem w domowników :)
6. Podzielcie ciasto na kawałki, zakryjcie ściereczką pozostałą część i rozwałkujcie cieńko, następnie za pomocą foremki/ szklanki wykrójcie kółka

7. Bierzemy każde kółko i lekko naciągamy jego brzegi, do środka mieszczą się ok 2 łyżeczki farszu, aby ciasto się skleiło pomoczcie lekko jeden brzeg i dokładnie zaklej każdą szczelinę.
Dobra, nie jest to dzieło sztuki ale jak na pierwszy raz nie ma tragedii !

8. Pierogi wrzucamy do gotującej się , posolonej wody. Wyciągamy 3 minuty po chwili wypłynięcia na powierzchnię

1 komentarz:

  1. Świetny opis pierogowej przeprawy, na szczęście to już za mną. :D Zapraszam jeśli masz ochotę do mnie w odwiedziny. :)

    OdpowiedzUsuń