Translate it!

niedziela, 22 marca 2015

Niedziela w Neapolu ... czyli spaghetti alle vongole :)


CZAS PRZYGOTOWANIA: 15 minut
CZAS OCZEKIWANIA:  20 minut
ILOŚĆ PORCJI: 4

CENA OGÓŁEM: 25,64zł
CENA ZA PORCJĘ: 6,41zł

LISTA ZAKUPÓW:
500g małży ok 10zł ( makro, alma )
Makaron linguine ( spaghetti ) 2,20zł 
100ml białego wytrawnego wina 9zł
3 ząbki czosnku 1,49zł ( za główkę)
1 mała cebula 0,15zł
5 małych pomidorków ( najlepiej koktajlowych, słodkich) ok 2zł 
natka pietruszki 0,80zł

Przepis na owoce morza przyda się osobom będącym na erasmusie, z dostępem do tanich i świeżych owoców morza oraz wina ( oczywiście! ). Jeżeli chodzi o gotowanie w Polsce, po owoce morza najlepiej udać się do makro lub almy, po wino do studenckiej Biedronki. Portugalia w Biedronce- test i ceny win (klik!) <-- znajdziecie tu ceny i opisy poszczególnych win dostępnych w Biedronce. 
Jako, że bez muzyki nie ma gotowania polecam wam coś włoskiego ... i wbrew pozorom nie jest to piosenka o miłości ;)  Neffa - La mia signorina (klik!)

1. Wrzuć małże do ciepłej, posolonej wody. Odczekaj ok 8 minut
2. W międzyczasie zagotuj wodę na makaron ( nie zapomnij o soli!)
3. Czosnek drobno posiekaj i posyp lekko solą, żeby puścił sok. Następnie obierz i posiekaj drobno cebulę.
4. Pomidorki pokrój na ćwiartki.
5. Wrzuć makaron do gotującej się wody.
6. Na oliwie z oliwek ( nie żałuj sobie!)  podsmaż cebulę i czosnek.

7. Dodaj małże i smaż ok 3 minut
8. Dodaj pomidorki i smaż kolejne 3 minuty
9. Dodaj wino , zostaw na ogniu przez około 5 minut
10. W międzyczasie drobno posiekaj natkę pietruszki i dodaj do małży
11. Dopraw solą i pieprzem
12. Dodaj makaron , wymieszaj
13. Buon appetito!

niedziela, 15 marca 2015

Barszcz czerwony, czyli o tym jak zupy ratują studencki budżet.


CZAS PRZYGOTOWANIA: 15 minut
CZAS OCZEKIWANIA:  45-60 minut
ILOŚĆ PORCJI: garnek bez dna ( 3 studenckie dni: śniadanie ,obiad i kolacja)

CENA OGÓŁEM: 6,98 zł (bez uszek/ ravioli)

LISTA ZAKUPÓW:
włoszczyzna ( marchew, cebula, por, korzeń pietruszki ...) 2,99zł
1-1,5 kg buraków 1,50zł
3 duże ziemniaki 0,60zł
4 ząbki czosnku 1,49zł ( za główkę)
uszka / ravioli z grzybami ok 6zł/ kg - po przelewie od rodziców
porcja rosołowa ( mięso ) 0,40zł
1 łyżka stołowa octu 
sól, pieprz


Prawda jest taka , że nic nie ratuje studenckiego budżetu tak, jak robią to 3-dniowe zupy.
Mama z babcią powiedzą ,że trzeciego dnia rozboli cię brzuch ale to nieprawda!
Powiesz, że taka zupa nie ma wartości odżywczych- nieprawda!
Buraki opóźniają proces starzenia, obniżają ciśnienie krwi, poprawiają odporność i zapobiegają występowaniu nowotworów. Dodatkowo zawierają dużo kwasu foliowego , trochę witaminy C oraz całą masę pierwiastków mineralnych takich jak żelazo, wapń, magnez, potas, mangan,  sód, miedź, cynk, fluor oraz rzadko spotykane w warzywach rubid i cez.
A zatem ... do dzieła dzielni studenci!

1. Wersja studencka zobowiązuje ,więc musisz znaleźć spory garnek - mój ma 5 litrów.
Obierz: marchew, korzeń pietruszki, cebulę i czosnek. Mięso opłucz i dodaj do garnka.
Dorzuć 2 liście laurowe i kilka kulek ziela angielskiego , zalej wodą do 3/4 wysokości, posól.
Powyższa instrukcja to nic innego jak przepis na rosół ;)



2. Gotuj przez 40 minut

3. Obierz buraki , następnie połowę zetrzyj na tarce ( grube oczka ) ,pozostałą cześć pokrój w plastry / paski / kostki - wedle uznania.



4. Buraki "przykryj" wodą - nie wrzucaj do garnka pełnego wody, ważne jest aby puściły sok .
Gotuj przez 30 minut, przed upływem 30 minut sprawdź, czy buraki nie są nadal twarde.



5. W międzyczasie obierz i pokrój w kostkę ziemniaki , które po 40 minutach dodasz do rosołu.


6. Po upływie 40 minut wyciągnij z rosołu mięso i warzywa, wrzuć ziemniaki , następnie dodaj buraki wraz z wywarem. Gotuj kolejne 20 minut.



7. Dopraw jedną łyżką octu ( może być również cytryna- ta z kolei dodaje więcej goryczy) , pieprzem i odrobiną cukru.

8.Wersja z ziemniakami :


9. Wersja po przelewie rodziców :


czwartek, 12 września 2013

Co ty wiesz o pierogach?


CZAS PRZYGOTOWANIA: miliard lat dla początkujacych
CZAS OCZEKIWANIA: 3 minuty od chwili wypłynięcia
ILOŚĆ PORCJI: ok 50sztuk

CENA OGÓŁEM: 5,30-10 
CENA ZA PORCJĘ: 1zł ( po 10sztuk w porcji)

LISTA ZAKUPÓW:
mąka pszenna 1,49zł
2cebule 0,30zł
250g białego sera 2,29zł
1kg ziemniaków 1,20zł
(opcjonalnie) 1 jajko 0,70zł
(opcjonalnie) boczek 5zł

Kilka faktów  dotyczących pierogów ruskich:

1. Nie, pierogi ruskie nie pochodzą z Rosji.
2. W czasach, gdy tereny Ukrainy należały do Polski, pierogi z nadzieniem serowo-ziemniaczanym były nazywane "polskimi" , dopiero po II wojnie światowej pierogi polskie zaczęto nazywać ruskimi.
3. Dzisiaj, zamawiając na Ukrainie pierogi, musimy poprosić o pierogi polskie.
4. Dla mieszkańców Wrocławia, pierogi ruskie nosiły nazwę "lwowskich" za sprawą repatriantów.
5. Najstarszy udokumentowany przepis na pierogi pochodzi z 1682 roku i znajduje się na kartach pierwszej polskiej ksiązki kucharskiej, czyli Compendium ferculorum
6. Poza klasycznymi pierogami ruskimi, możemy równie dobrze spotkać pierogi z : mięsem, kapustą i grzybami, jagodami, ze szpinakiem (...)
6. Istnieje dowcip o pierogach, nawiązujący do ówczesnej sytuacji politycznej i brzmi on mniej więcej tak:
-Kto zamawiał ruskie?
-Nikt, same tu przyszły.
Tadaaam! A teraz podwijamy rękawy, za sprawą magicznej piosenki z youtube  klik!  wczuwamy się w swojski klimat i do roboty!


1. Ziemniaki obieramy i gotujemy w posolonej wodzie, następnie studzimy i ugniatamy.
Cebulę kroimy w kostkę, następnie podsmażamy ją na maśle i dodajemy do białego sera.
Całość przyprawiamy solą i pieprzem. Jeśli wybraliśmy wersję z boczkiem, możemy go dodać do farszu ( uprzednio podsmażając na patelni ) lub dodać do gotowych pierogów.


2. 3 szklanki mąki przesiewamy przez sitko, następnie na czubku robimy nożem niewielki dołek na jajko.



3. Do 3/4 kubka ciepłej wody dodajemy łyżeczkę masła i mieszamy, aż do rozpuszczenia

4. Delikatnie zagarniamy nożem mąkę, tak, aby wymieszała się z jajkiem. W międzyczasie dolewamy partiami ciepłą wodę.

5. Teraz zaczyna się największy hardkor dla nowicjuszy- ciasto albo wam się uda, albo urobicie skałę, tak jak ja. Jeśli natraficie na podobny problem, dolewajcie po odrobinie wody i nie poddawajcie się ! A już napewno nie rzucajcie ciastem w domowników :)
6. Podzielcie ciasto na kawałki, zakryjcie ściereczką pozostałą część i rozwałkujcie cieńko, następnie za pomocą foremki/ szklanki wykrójcie kółka

7. Bierzemy każde kółko i lekko naciągamy jego brzegi, do środka mieszczą się ok 2 łyżeczki farszu, aby ciasto się skleiło pomoczcie lekko jeden brzeg i dokładnie zaklej każdą szczelinę.
Dobra, nie jest to dzieło sztuki ale jak na pierwszy raz nie ma tragedii !

8. Pierogi wrzucamy do gotującej się , posolonej wody. Wyciągamy 3 minuty po chwili wypłynięcia na powierzchnię

poniedziałek, 5 sierpnia 2013

Czekoladowe ciasto z truskawkami i bananami - 15minut, 15zł


CZAS PRZYGOTOWANIA: 15minut
CZAS OCZEKIWANIA: 30minut
ILOŚĆ PORCJI: 1 blacha

CENA OGÓŁEM: 15,05 zł
CENA ZA PORCJĘ: 0,80 zł

LISTA ZAKUPÓW:
2 szklanki mąki pszennej 1,49zł (tesco)
1 łyżeczka proszku do pieczenia ok 0,56zł za paczkę 
1 szklanka kakao ok 4zł
2 łyżeczki aromatu waniliowego 1,39zł
gorzka/ciemna czekolada ok 2,80zł
2szt bananów/ 8truskawek ok 2zł
śmietanka 18% 2,60zł
1 szklanka cukru
1/2 szklanki oleju
1/3 szklanki wody
1 łyżeczka soli

Ten przepis dostałam od pewnej serbki Dunji - mistrzyni szybkich i smacznych wypieków. Pieczenie ciasta zawsze kojarzyło mi się z godzinami spędzonymi w kuchni, mąką na ścianach i toną brudnych garów, a tu niespodzianka! Nie dość, że przygotowanie tego ciasta zajmuje nie więcej niż 15minut, koszt zamyka się w granicach 15zł , to przygotowanie nie powinno sprawić nikomu trudności. (Panowie do roboty!)
Jako, że gotowanie bez muzyki jest zbrodnią, na dziś proponuję : OneRepublic -Good life (klik!)
1. Nastawiamy piekarnik na 180 stopni
2. W dwóch osobnych miskach mieszamy składniki suche i mokre, następnie dodajemy jedno do drugiego.
 2. Wlewamy ciasto na blachę wyłożoną papierem do pieczenia ,wkładamy do pieca na około 30minut ( w zależności od pieca może to być 10minut więcej lub mniej, dlatego sprawdzajcie co jakiś czas)
Słodkości , słodkości i jeszcze wiecej łakoci! Do wyboru kiwi/banan/truskawki
3. Do małego rondelka łamiemy czekoladę i zalewamy paroma łyżkami śmietanki, na małym ogniu rozpuszczamy czekoladę. Mieszamy aż do uzyskania jednolitej masy, nie przypalcie !
4. Ciasto smarujemy... 
5.... garnek wylizujemy...
6.... albo robimy komuś na złość ]:D
7. Całość jest w zasadzie gotowa do podania, ale wiadomo, że z bananem i truskawką będzie smakowało o niebo lepiej ;)

Dunja! BESOS <3